Wjeżdżający na wieżę Eiffela w Paryżu, od wczoraj mają możliwość podziwiania widoków poprzez szklaną podłogę, zainstalowaną w ramach prowadzonych prac renowacyjnych, których koszt wyniósł 30 milionów euro.
Przezroczysta podłoga położona została na pierwszym poziomie (57 metrów). Zarządzający wieżą mają nadzieję, że dzięki temu turyści zaczną spędzać w tym miejscu więcej czasu. Dotychczas był to etap zaliczany bardzo szybko, wszyscy spieszyli się na szczyt, skąd z platformy położonej na wysokości 276 metrów podziwiać można panoramę Paryża.
Dla zwiększenia emocji, usunięto stare metalowe bariery ochronne, zastępując je szklanymi ścianami, pochylając je na zewnątrz. Wrażenie jest mocne, pierwsi zwiedzający, nie kryją, że trudno opanować lęk – w końcu 57 metrów, to 20-te piętro.
Alain Moatti, kierujący pracami, stwierdził: „chcemy, żeby ludzie mogli dokładnie zobaczyć jak wygląda konstrukcja wspierania wieży na czterech filarach”.
Powierzchnia podłogi ma pół hektara (szklany jest tylko wewnętrzny pierścień), a w wyniku prac renowacyjnych, rozpoczętych w 2012 roku, powstały – poza szklanym podłożem – nowe sklepy, restauracje, a także muzeum pokazujące 125-cio letnią historię budowli. Uwzględniono także aspekty ekologiczne: zainstalowane zostały cztery panele słoneczne, podgrzewające połowę gorącej wody potrzebnej w wieży. Niektóre toalety wykorzystują wodę deszczową.
Wieżę Eiffela corocznie odwiedza siedem milionów osób, aż 85% z nich to cudzoziemcy, co sprawia, że jest najliczniej wizytowaną płatną atrakcją turystyczną. Zarząd wieży ma nadzieję, ze przeprowadzona renowacja przyczyni się do wzrostu zainteresowania „Dame en Fer” („Żelazną Damą” – bo tak często budowla jest nazywana) wśród Paryżan.
Więżę otwarto w 1889 roku, a nazwa pochodzi od imienia właściciela firmy inżynierskiej, Gustawa Eiffela, która wykonała jej projekt. Przez 41 lat była najwyższym budynkiem na świecie, a zdetronizował ją gmach Chryslera, zbudowany w Nowym Jorku w 1930 roku.
Źródło: Telegraph
7 października 2014