booking.com
Wyjazdy wakacyjne w maju

Wiosna...

Tegoroczna wiosenna pogoda w Polsce przypomina raczej jesień. Słaby był kwiecień i kiepski maj, a weekend majowy zakończył się prawdziwą klapą. Opady deszczu i niskie temperatury (nawet majowe przymrozki!) nie sprzyjały wypoczynkowi.  

Wakacje w maju

Trzy sezony

W turystyce, inaczej niż w normalnym życiu, rok składa się nie z czterech sezonów, a z trzech. Pierwszym, jest sezon wysoki, który wybiera większość wyjeżdżających na wakacje. W tym czasie, ceny i opłaty są wysokie, upały najbardziej uporczywe, a tłumy ludzi najliczniejsze. Wiele osób, może nawet większość, chętnie wybrałoby inny okres, ale zrobić tego nie może.

Drugi turystyczny sezon, to sezon niski. Jest wtedy tanio, bo nikt nie chce podróżować, pogoda jest słaba, dominuje chłód i padają deszcze, a zabytki, turystyczne atrakcje i inne miejsca przeznaczone do zwiedzania – pozamykane.

Jest jednak jeszcze sezon trzeci. Taki, który właśnie się zaczął. Sezon przejściowy, którego początek przypada na połowę kwietnia, a koniec na połowę czerwca. Pogoda robi się coraz lepsza, krótkie okresy Świąt Wielkiejnocy i majowego weekendu mamy za sobą, hotele, pensjonaty i mieszkania wakacyjne, otwierają szeroko swoje podwoje, a linie lotnicze i touroperatorzy rozpoczynają letnie operacje czarterowe. Miejscowości wakacyjne są spokojne i plaże ciche. Bez trudu wybrać można hotel, odpowiadający własnym wymaganiom. Autostrady i drogi, choć nie wolne od korków, nie są aż tak zatłoczone jak w lecie, a w portach lotniczych nie trzeba stać w kilometrowych kolejkach. Jest to okres, w którym większość ludzi chciałaby podróżować, ale terminy szkolne, obowiązki w pracy i inne przeszkody, czynią te zamiary niemożliwymi.

W rezultacie, te dwa miesiące stają się najlepszym w roku okresem do prawdziwego wypoczynku. Prawa podaży i popytu, działające w branży turystycznej z całą swą bezwzględną surowością, zmuszają organizatorów wypoczynku do przygotowywania ofert o bardzo przyjaznych cenach…

Jeśli obowiązki służbowe, rodzinne lub jakieś inne utrudnienia nie wykluczają wyjazdu w tym okresie, koniecznie powinniśmy rozejrzeć się za możliwością zorganizowania sobie wczesnych wakacji. Jest kilka zasad, o których warto przy tym pamiętać.

Booking.com Booking.com Booking.com

 

Zasady

Nie w weekendy

Wybór daty wyjazdu może zasadniczo wpłynąć na koszt całej eskapady. Ceny rosną w czasie świąt i weekendów. W tym roku Boże Ciało wypada 15 czerwca i wtedy może być trochę trudniej o prawdziwą okazję. Bilety lotnicze na wyloty w piątki i niedziele są także zwykle droższe niż w inne dni tygodnia.

Punkt odniesienia

Jeśli natkniemy się na jakąś „super ofertę” – dodatkowa noc w hotelu za darmo lub bezpłatny upgrade jakiejś usługi (np. zakwaterowanie w lepszym pokoju) – zawsze sprawdźmy jakie są realia. Czy przypadkiem, tego samego lub podobnego, nie uda się znaleźć gdzieś indziej, płacąc jeszcze mniej. Szczególną uwagę warto zwrócić na okazyjne oferty np. wynajmu samochodu, których warunki są zbyt dobre, aby mogły być prawdziwe.

Podróże na południe i na wschód

Pogoda w rejonie Basenu Morza Śródziemnego, w kwietniu i maju, jest zazwyczaj ładna i dni są ciepłe. Ale dla pewności, wybierać trzeba kraje położone możliwie jak najdalej na południu lub południowym wschodzie. Dobrym wyborem mogą być: Cypr, Kreta, wybrzeże Turcji, Sycylia lub Andaluzja (mimo, że położona na zachodzie). W tym czasie swój najlepszy okres przeżywają kraje arabskie – Emiraty, Egipt, Maroko.

Wyjątek to miasta

Niestety, nie możemy oczekiwać wspanialej okazji, jeśli w tym okresie chcemy koniecznie zwiedzić którąś ze znanych europejskich stolic lub jedno z dużych miast. Popyt na miejsca w hotelach w Paryżu, Londynie, Wenecji, Rzymie, Amsterdamie i w innych, uznanych za turystycznie atrakcyjne miastach, może być większy w maju, czerwcu i wrześniu, niż w lipcu i sierpniu. Okazje cenowe znaleźć można dopiero w okolicach października.

Dalekie kraje

Nie tylko kraje śródziemnomorskie są na świecie… W maju i czerwcu, z powodzeniem szukać można ciekawych propozycji w miejscach położonych za oceanami. Chociaż koszty są wyraźnie wyższe od tych, które ponieść musimy przy wakacyjnym  wypoczynku w Europie, to jednak w tym okresie ich przystępność znacznie wzrasta. Czasami zdarzają się prawdziwe okazje. Miesiące kwiecień – czerwiec są świetnym okresem na wyjazdy na Wyspy Karaibskie, w większą część Stanów Zjednoczonych i Kanady, a także do niektórych krajów Dalekiego Wschodu.

Wakacje przed wakacjami

Tradycja wyjazdów wakacyjnych w okresie dwóch letnich miesięcy, jest w Polsce silnie zakorzeniona. Może nie aż tak bardzo jak w niektórych innych europejskich krajach, w rodzaju Francji, czy Włoch, w których niemal wszyscy wyjeżdżają wyłącznie w sierpniu, w ten sposób wypełniając milionami ludzi wszelkie przestrzenie w rejonach turystycznych, ale Polacy najchętniej na wakacje jeżdżą w lipcu i sierpniu. Oczywiście, istotną rolę odgrywa tu szkoła. Ale również osoby nie mające na wychowaniu dzieci w szkolnym wieku, często wybierają środek lata.

Powoli jednak to się zmienia (w ostatnich latach zmiany nabrały nawet tempa). Coraz więcej z nas, jeśli tylko może, decyduje się na wyjazdy poza szczytem sezonu. Jesteśmy w tych sprawach o wiele mniej uparci niż Francuzi i Włosi, których nikt i nic nie jest w stanie przekonać do zmiany upodobań. Wyjazd na wypoczynek w maju ma wiele zalet, przyroda pokazuje wtedy swoje najładniejsze oblicze, ceny są niskie, nie ma tłumów i wszystko jest łatwo dostępne. Jedynie woda w morzu może nie być zachwycająco ciepła. Pod tym względem lepszym okresem jest jesień.

 Warto poważnie wziąć pod uwagę możliwość wyjazdu na wakacje przed wakacjami…

 

Autor: Jarosław Mojzych

Na podst.: The Telegraph

8 maja 2017

 

Powrót do STRONY GŁÓWNEJ