Upadek
Biura podróży święcą triumfy. Rok 2017 był udany jak żaden wcześniej. Tymczasem, na początku 2018, w lutym pojawił się komunikat informujący o bankructwie firmy turystycznej. Znane wśród miłośników morskich podróży, mające swoją siedzibę w Gdańsku, biuro podróży RejsClub.pl ogłosiło upadłość.
Rejsy w biurze RejsCLub.pl
RejsClub.pl wpisany został do rejestru organizatorów turystycznych w marcu 2010 roku. Był to trudny czas dla turystyki (i nie tylko dla turystyki), biura podróży częściej upadały niż powstawały. Zbigniew Kąkol, przedsiębiorca z Pruszcza Gdańskiego, podjął się wysiłku rozwinięcia usług przeznaczonych dla klientów nie mających problemów materialnych. Być może dlatego udało się przetrwać okres kryzysu w Polsce i utrzymać się na rynku przez ponad siedem lat. Nic nie trwa jednak wiecznie…
Jeszcze w połowie grudnia 2017, ubezpieczeniowa firma AXA nie dostrzegła żadnych przeszkód w sprzedaży RejsClubowi turystycznej gwarancji ubezpieczeniowej, niezbędnej do uzyskania zgody na kontynuację działalności. Gwarancja obejmuje okres do połowy grudnia 2018 roku, a jej wartość to 800 tys. złotych. Jest względnie mała, mimo organizacji wycieczek poza kontynentem europejskim, bowiem biuro nie przewidywało korzystania z transportu samolotami czarterowymi. A właśnie ta forma imprez, uważana za najbardziej ryzykowną, wiąże się z najwyższymi sumami gwarancyjnymi. Ustawodawcy nie przyszło do głowy, że czarterować można także miejsca na statkach. Powody bankructwa RejsClubu nie są znane. Nie wiadomo, czy biuro zdecydowało się na ryzyko wniesienia przedpłat za miejsca, które dopiero miało zamiar sprzedać w przyszłości, co zakończyło się niepowodzeniem, czy też pieniędzy na dalszą działalność zabrakło z innych powodów. Tak, czy owak, firma zawiadomiła o swej niewypłacalności.
Rejsy statkami to bardzo popularna forma wypoczynku. Ale w krajach bogatych. A Polska, przynajmniej na razie, do nich nie należy. W naszym kraju bardzo trudno znaleźć wielu chętnych na drogie wycieczki statkiem po bliższych lub dalszych morzach. RejsClub.pl organizował rejsy po Morzu Śródziemnym, wokół Wysp Kanaryjskich, do Fiordów Norweskich i po Morzu Północnym. Ich ceny mieściły się w granicach zbliżonych do znanych z tradycyjnych imprez pobytowych, nie przekraczając 5000 złotych (w standardowych kabinach, za luksusy trzeba było oczywiście dopłacić). Firma oferowała także bardziej odległe akweny. Za zupełnie inne pieniądze. Można było pływać po Karaibach, wziąć udział w rejsie z Kanady na Florydę, a nawet wokół Nowej Zelandii. Ceny były rzędu 20 tysięcy złotych.
Rejon | Impreza | Najbliższy termin | Cena |
Wyspy Kanaryjskie | Wyspy Kanaryjskie I Madera | 3 marca | 2 470 |
Morze Śródziemne | Costa Luminosa / Morze Śródziemne | 28 kwietnia | 3 195 |
Costa Fascinosa / Morze Śródziemne | 29 kwietnia | 3 195 | |
Fiordy Norweskie | Msc Preziosa / W Kraju Wikingów | 9 czerwca | 3 569 |
Msc Preziosa / Fiordy Norweskie | 23 czerwca | 3 749 | |
Costa Favolosa / Skandynawska Podróż | 8 czerwca | 4 195 | |
Morze Północne | Zenith / Norweska Przygoda All Inclusive | 2 czerwca | 4 495 |
Fiordy Norweskie | Msc Preziosa / W Krainie Fiordów | 23 czerwca | 4 895 |
Ocean Atlantycki | Z Kanady Na Floryde | 25 października | 17 395 |
Nowa Zelandia | W Krainie Władcy Pierscieni | 29 listopada | 18 395 |
Można podziwiać właściciela RejsClubu, że aż tak długo udało mu się utrzymać na tak trudnym rynku. W Polsce, poza nim, są tylko trzy biura podróży, próbujące coś w tym obszarze zdziałać.
Rejsy w innych biurach podróży
Biro podróży | Region | Impreza | Najbliższy termin | Cena |
Itaka | Wyspy Kanaryjskie | Wyspy Na Piątke | marzec | 2 399 |
Kanaryjskie Skarby | marzec | 2 839 | ||
Archipelag Marzeń | marzec | 2 849 | ||
Oko Na Maroko | marzec | 2 909 | ||
Marokanski Kanarek | marzec | 2 919 | ||
Kurs Na Makaronezje | marzec | 2 999 | ||
Królowe Atlantyku | marzec | 3 019 | ||
Kanaryjska Piątka | marzec | 3 069 | ||
Konsorcjum PBP | Karaiby Wschodnie | Msc Seaside / Karaiby Wschodnie | 28 kwietnia | 4 478 |
Morze Arabskie | Emiraty Arabskie I Oman | 17 marca | 4 583 | |
Karaiby | Podążając Za Karaibskim Słońcem | 2 listopada | 5 703 | |
Alaska I Kanada | Rejs Po Alasce | 6 maja | 10 153 | |
Wyc. Objazdowe | Antarktyczna Przygoda | 4 listopada | 25 850 | |
Rudolf Reisen | Azja | Ovation Of The Seas / Azja | 5 kwietnia | 5 912 |
Voyager Of The Seas / Hongkong-Wietnam-Singapur | 26 sierpnia | 6 521 | ||
Ovation Of The Seas / Azja - Wietnam - Chiny | 11 kwietnia | 7 391 | ||
Ovation Of The Seas / Chiny - Japonia - Filipiny | 4 października | 8 261 | ||
Norwegian Jewel / Chiny - Korea Płd - Japonia | 12 kwietnia | 13 046 | ||
Norwegian Jewel / Japonia - Taiwan - Chiny | 29 marca | 14 786 | ||
Norwegian Jewel / Japonia - Alaska | 4 maja | 16 526 | ||
Karaiby | Msc Armonia / Kuba I Karaiby | 6 marca | 11 959 |
Konsorcjum BP, mające wszystkie imprezy „na zapytanie” – co pozwala mu unikać ryzyka (po zgłoszeniu akcesu w wycieczce, trzeba czekać na potwierdzenie, które nadejdzie tylko wtedy, gdy znajdzie się dostatecznie duża liczba innych chętnych) – oferuje rejsy po Karaibach, Morzu Arabskim, a także w okolicach Alaski, a nawet na Antarktydę.
Rudolf Reisen wyspecjalizował się w rejsach po Azji. Można popływać w okolicach Hongkongu, Chin i Japonii. Cena pakietu obejmuje przelot z Polski, z kilku miast (Warszawy, Krakowa, Gdańska, Poznania). Biuro sprzedaje także rejsy po Karaibach, ale podróż trzeba zacząć w Berlinie.
Najciekawszym przypadkiem jest Itaka. To największe w Polsce biuro podróży, jesienią ubiegłego roku poinformowało o wyczarterowaniu całego statku. Jego nazwa to Ocean Majesty. Obsługa jest polska. Statek pływa wokół Wysp Kanaryjskich. Mariusz Jańczuk, który jest prezesem Itaki, poinformował, że Wyspy Kanaryjskie to dopiero początek. Start w sezonie zimowym jest trudny i dopiero w lecie firma rozwinie w pełni skrzydła na tym polu. Ruszą rejsy po Morzu Śródziemnym i po Morzu Bałtyckim, a także do norweskich fiordów. Statki wypływać będą z portu w Gdańsku. W rozmowie z rp.pl Jańczuk przyznaje, że start nie jest imponujący i liczba klientów mogłaby być większa. Wprawdzie liczy na uniknięcie strat, to nie ukrywa, że są możliwe, ale – w przypadku niepowodzenia – płakał nie będzie. Itaka jest na tyle silną firmą, że może pozwolić sobie na różne inwestycje – nie zawsze trafione.
Chociaż z jego wypowiedzi nie wynika, że Itaka może całkowicie zarzucić koncepcję rozwijania wycieczek statkami, to z dzisiejszej perspektywy widać, że zainteresowanie nimi chyba znacząco nie wzrosło. I to nie dlatego, że firma specjalizująca się w organizacji rejsów – RejsClub.pl – właśnie zbankrutowała, ale trudno dostrzec realizację obietnic prezesa Itaki. Mimo, że oferta na sezon letni jest dostępna w sprzedaży od miesięcy, to nie ma w niej zapowiadanych rejsów. Nie tylko nie można kupić miejsca na statku wypływającym z Gdańska, albo pływającym po Morzu Śródziemnym, ale zniknął też ślad po rejsach wokół Wysp Kanaryjskich. Ostatni dostępny termin to 27 marca. A później – pustka…
Autor: Jarosław Mojzych
12 lutego 2018