booking.com
Powrót Thomasa Cooka
Thomas Cook powraca

Najstarsze biuro podróży świata, Thomas Cook, szykuje się do powrotu. Najprawdopodobniej jeszcze pod koniec listopada, albo w grudniu, pojawi się ponownie na rynku, po tym jak prawa do używania znaku kupiła chińska firma Fosun Tourism, zresztą będąca już właścicielem innej znanej w Europie marki – Club Med.

Brytyjski potentat turystyczny upadł (jak się zdawało) we wrześniu pozostawiając na lodzie 2500 pracowników, a za granicami 150 tysięcy turystów z samej tylko Wielkiej Brytanii. Operacja ich ściągnięcia z powrotem do domów była największą od czasów II Wojny Światowej.

Fosun był jednym z głównych właścicieli Thomasa Cooka i brał udział w negocjacjach w celu uratowania firmy. Chodziło o dofinansowanie kwotą 750 milionów funtów (później mówiono o 900 mln, a jeszcze później o kolejnych 200). W końcu z rozmów nic nie wyszło. Teraz Fosun zapłaci znacznie mniej. Wystarczyło tylko 11 milionów funtów, aby znak przeszedł na jego własność.

Prezes chińskiej firmy nazywa się Qian Jiannong. Oświadczył, że wiąże duże nadzieje w związku z zakupem znaku firmowego upadłego brytyjskiego biura podróży. Ma mu to ułatwić dalszą ekspansję na rynku. Jak podkreślił: „zawsze wierzył w wartość marki Thomas Cook”. W pakiecie Fosun dostał także marki hotelowe: Casa Cook i Cook’s Club.

Thomas Cook zbankrutował w trakcie realizacji ambitnego planu konkurowania tradycyjnymi biurami podróży z agencjami działającymi w sieci. Po upadku pozostawił 555 istniejących fizycznie, w realu, sklepów – w samej tylko Wielkiej Brytanii. Jego mniejszy konkurent, Hays Travel, postanowił skorzystać z okazji i sklepy odkupił, przejmując także ponad 400-tu pracowników Thomasa Cooka.

Jak na ironię, nowy Thomas Cook funkcjonował będzie wyłącznie w internecie…

 

Autor: Jarosław Mojzych

Źródło: Travel Pulse

19 listopada 2019

 


Zamknij X
Zamknij X
REKLAMA