Drugi Pałac Kultury?
Najbardziej zauważalny hotel w Warszawie, bo usytuowany dokładnie w centrum miasta, przy Rondzie Dmowskiego, na skrzyżowaniu dwóch głównych ulic warszawskich – Marszałkowskiej i Alej Jerozolimskich, znowu otwarty!
Novotel Warszawa Centrum, bo o nim mowa, został zamknięty w pierwszych dniach kwietnia jako ostatni spośród warszawskich hoteli należących do Orbisu (będącego pełną własnością francuskiej grupy Accor). Po wybuchu pandemii, Orbis zaczął zamykać kolejne hotele, a pozostających jeszcze w nich pojedynczych klientów, przenosił właśnie do Novotelu, będącego największym z jego obiektów.
Wkrótce jednak rząd ogłosił obligatoryjne zamykanie wszystkich hoteli. Pozostawił wprawdzie furtkę w postaci możliwości goszczenia osób będących w delegacji (a to dość pojemne określenie) i przez parę jeszcze dni Novotel z niej korzystał, ale w końcu uznano utrzymywanie w gotowości hotelu za bezsensowne i bezzasadnie kosztowne i ostatecznie go zamknięto. Większość pracowników wysłano na słynne „postojowe”, gwarantujące zatrudnienie przy obniżonych zarobkach. Pozostawiono jedynie bardzo okrojoną ekipę konieczną do utrzymania nawet pustego hotelu.
I tak to trwało przez około trzy miesiące. Po opadnięciu fali epidemii, Orbis otwierał kolejne hotele, Novotel pozostawiając jednak zamkniętym. Trudno się temu dziwić. Najłatwiej i najmniej ryzykownie jest uruchamiać obiekty małe. Tymczasem Novotel mały nie jest.
Aż nadszedł ten dzień. 15 lipca, dokładnie w 610. rocznicę najbardziej znanej wszystkim uczniom bitwy pod Grunwaldem, Novotel Warszawa Centrum (wielu warszawiaków, zwłaszcza tych starszych, pamięta go jako Forum), ponownie otworzył podwoje. Rocznica bitwy chyba jednak nie była decydująca przy wyborze daty otwarcia. Już łatwiej byłoby uwierzyć, że chodziło o następny dzień po rocznicy wybuchu Rewolucji Francuskiej 😊.
Pierwszych gości będzie około kilkudziesięciu. Podobnie w kolejnych dniach (rezerwacje są już pozakładane). Dla Novotelu to nie jest dużo, bo ma ponad 700 pokoi, ale liczba chętnych z każdym dniem trochę się zwiększa. Po otwarciu, można spodziewać się, że będzie ich jeszcze więcej.
W hotelu wprowadzono ostre procedury bezpieczeństwa. Śniadania podawane są przez kelnerów. Obowiązują ścisłe zasady zachowania pracowników, a także gości. Dla Novotelu i w ogóle dla Orbisu/Accoru jest ważne, że ich flagowy hotel wrócił do życia. Teraz tylko pozostał czas oczekiwania na powrót do jeszcze niedawnej prosperity… Na razie nie ma mowy o zyskach. Otwartym pozostaje pytanie czy otwarcie doprowadzi do zmniejszenia strat.
Zobaczymy co będzie jesienią…